Nie piszę „serek z nerkowców”, bo to przecież nie jest serek. To smarowidło – „orzechowidło”, na dodatek jakie pyszne i jakie zdrowe. Jego dość słodki i delikatny smak przeszedł moje oczekiwania.
Nerkowce to orzechy, które jeśli nie masz na nie uczulenia, polecam włączyć do codziennej diety. To jedne z najmniej kalorycznych orzechów, wspomagające leczenie cukrzycy typu 2. Dzięki swoim wartościom odżywczym, zawartościom witamin i ważnych pierwiastków są rekomendowane przy chorobach układu sercowo-naczyniowego, szczególnie u osób z nadciśnieniu i miażdżycą (nerkowce zawierają dużo potasu).
Nie spodziewałam się, że po skompletowaniu kilku składników (które akurat ja zawsze mam w swojej roślinnej kuchni), w 5 minut otrzymam coś tak epickiego w smaku.
Zapraszam na przepis!
Potrzebujesz:
- pełną szklankę namoczonych orzechów nerkowca (ok 150 g) – moczyłam je w letniej wodzie ok 10 minut
- 1 czubatą łyżeczkę od herbaty tahini (to pasto ze zmielonego sezamu najczęściej używana do robienia hummusu)
- sok z połowy cytryny
- 1-2 łyżki płatków drożdżowych (ich ilość zależy od Was, ja wsypałam ok półtorej łyżki do zupy)
- 1-2 ząbki czosnku
- duża szczypta soli
- 1/2 szklanki przegotowanej wody lub dobrej mineralnej (niegazowanej)
Jak robisz:
Wszystko wkładasz do dobrze mielącego blendera dodając na początku połowę wody i miksujesz aż pasta będzie dość gładka. Po chwili dolej resztę wody i miksuj jeszcze kilka sekund. Na koniec spróbuj i ewentualnie dopraw jeszcze solą i pieprzem wedle uznania.
Teraz tylko dobry żytni chleb na zakwasie i gotowe!
Smacznego!
