Zielony groszek w wersji z piekarnika. Na straganach już nie leży, ale mrożony nadaje się równie dobrze! Nie tylko na ciepło, lecz i w wersji na zimno jako dodatek do tortilli z pysznym sosem pomidorowym na ostro smakują wybornie!
Potrzebujemy:
- 500 g groszku w strączku lub 250 g mrożonego
- ½ szkl. kaszy jaglanej (przed ugotowaniem)
- sezam (czarny/biały)
- bułka tarta
- olej rzepakowy/ryżowy dobrej jakości
- sól himalajska
- pieprz
- zioła: świeże oregano i bazylia
Jak robimy:
Groszek i kaszę jaglaną gotujemy. Następnie wrzucamy groszek i kaszę do blendera kielichowego lub miski wraz z ziołami (po kilka gałązek z każdego gatunku), 4 łyżkami oleju i 4 łyżkami bułki tartej miksujemy na zieloną masę. Solimy i pieprzymy wedle smaku.
Formujemy kulki wielkości piłeczek ping-pongowych, obtaczamy w odrobinie oleju z nasionami sezamu i ewentualnie w bułce tartej.
Gotowe “falafelki” układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce i wstawiamy do rozgrzanego piekarnika na ok 30 min, po 15 min obracając nasze klopsiki. (170 st). I gotowe.
Bon apetit!
P.S. Najlepiej smakują… wystudzone, na chlebku albo w zawinięte w tortillę z kapustą pekińską i sosem pomidorowym.