W związku z moją ostatnią miłością do gryki szukam nowych zastosowań nie tylko samej kaszy, ale także, a może przede wszystkim, mąki.
Zatem spieszę z przepisem na gryczane, wegańskie pancakes, których robienie zajmuje niespełna 10 minut. Po usmażeniu gwarantuję Wam pyszne śniadanie, szczególnie jeśli polejecie placuszki syropem klonowym, albo musem ze świeżych owoców. Moc, energia, endorfina!
Zapraszam na przepis!
Potrzebujesz:
- 1 szklanka mąki gryczanej
- 1/3 szkl. mleka roślinnego
- 1/3 szkl. przefiltrowanej wody
- 1/2 szkl. tłustego mleczka kokosowego bio (z puszki)
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia bio
- solidna szczypta soli
- łyżczka cynamonu
- 2 łyżki syropu klonowego lub z agawy bio
- 1 łyżka soku z cytryny lub limonki
- 1 łyżka gładkiego masła orzechowego bio (i bez oleju palmowego)
- dobry olej rzepakowy lub słonecznikowy do smażenia
Jak robisz:
Suche składniki (mąka, sól, cynamon, proszek do pieczenia i soda) mieszasz dokładnie w misce, w drugiej resztę płynnych składników (np.trzepaczką). Następnie suche wlewasz do mokrych i dokładnie mieszasz. Jeśli ciasto wyda ci się zbyt gęste dolej jeszcze trochę wody lub roślinnego mleka.
Na dobrze rozgrzanej z olejem patelni (rozsmarowuję olej pędzelkiem) smażysz placuszki (u mnie jeden pancake to pełna łyżka ciasta). Jak się od spodu zarumienią i pękną bąbelki powietrza przekładasz na drugą stronę i jeszcze chwilę smażysz – do 1 min. Gotowe!
Na koniec ciepłe polewasz musem owocowym można polać syropem z agawy – czym chcecie!
Bon Apettit!
Sugestia: jeśli chcesz aby palcuszki trzymały ciepło, aż usmażysz wszystkie przykryj je drugim talerzem.
