Potrzebujesz: robot kuchenny z hakiem do ciasta drożdżowego, forma do pieczenia babki, piekarnik
Czas przygotowania: 40 minut (razem z pieczeniem)
Mój syn wymyśla nazwy na moje wypieki, i tak oto powstała nasza przepyszna wegańska babka drożdżowa z pomarańczą „Pomarańczowy wulkan”. Nie powiało u nas Wielkanocną, bowiem babkę zrobiłam pod koniec listopada. Zrobiło się natomiast po prostu świątecznie. Pomarańcze kojarzą mi się z grudniem, zimą, goździkami i pyszną, aromatyczną herbatą. A do niej ta babka drożdżowa będzie jak znalazł.
Na wstępie… kiedy w najbliższym czasie będziesz piec lub gotować dynię odłóż sobie pół szklanki takiej dyni rozgniecionej widelcem. Ja moją wyjęłam po prostu z zupy… i przydała się właśnie do tego ciasta. Smak, soczystość, konsystencja i puszystość babki – wszystko to zaskakuje! Nie oderwiesz się!
Zapraszam na przepis:
Co potrzebujesz:
Ciasto
- 2 szklanki mąki pszennej (zwykła typ 550)
- 1 opakowanie suchych drożdży bio (7 g)
- 1/2 szklanki ugotowanej/upieczonej dyni (puree)
- starta skórka pomarańczowa z 1 pomarańczy (tą samą pomarańczę – sok z niej, użyjesz do lukru)
- 1/2 łyżeczki wanilii lub ekstraktu z wanilii lub wanilia w aerozolu
- 50 g roztopionego masła roślinnego
- 70 ml mleka sojowego
- szczypta soli
- 5 łyżek cukru trzcinowego
Lukier
- 1/2 szklanki cukru pudru
- soku z małej pomarańczy
- 1/2 pomarańczy do przybrania babki
Jak robisz:
Do miski od robota wsyp mąkę, cukier, szczyptę soli, drożdże i włącz mikser na 3 minuty (wolne obroty). Następnie dodaj lekko cieple mleko – mikser cały czas miesza. Chwilę potem dodaj startą skórkę dokładnie umytej pomarańczy i puree z dyni (zwyczajnie rozgniotłam dynię hokkaido widelcem). Na koniec rozpuść masło roślinne w rondelku i powoli dodaj do ciasta, które cały czas się miesza. I tak zostaw mieszanie aż ciasto będzie gładkie i jednolite (ok 5-6 minut). Gotowe ciasto (jest miękkie i troszkę tłuste/lepkie, ale nie powinno się rozpadać) delikatnie przełóż dłońmi do wysmarowanej masłem roślinnym i oprószonej mąką formy. Przykryj ściereczką i pozostaw na 1 h w przyjemnie ciepłym piekarniku (samo światełko wystarczy – to temp. ok 30 stopni). Nie wiem od czego to zależy, ale ciasto nie musi bardzo wyrosnąć. Czasem wyrasta, a częste nie bardzo. Ale nadal wyjdzie – wyrośnie (może nie takie wysokie) podczas pieczenia, zobaczysz! Piecz 20 minut w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku (bez termoobiegu). Podglądaj przez szybkę czy się nie przypieka za bardzo. Po upieczeniu wyjmij babkę z piekarnika i następnie formy na talerz i poczekaj aż wystygnie zanim polejesz ją lukrem. Lukier jest prosty w wykonaniu: wymieszaj cukier puder z sokiem z pomarańczy. Polej całe łyżeczką, a wierzch przybierz kawałkami świeżej pomarańczy i delektuj się!!! Znika w mig…
Bon appétit!
I czekam na Twoją opinie czy babka Ci wyszła i zasmakowała. Podziel się komentarzu jeśli masz ochotę! <3
Jeśli lubisz babki zapraszam także na przepis na cytrynową babkę piaskową – bez drożdży!
—
Zapraszam na mojego Instagramie Bieganizm
Pani Joanno mam tylko jedno małe pytanie????Dlaczego mąka typ 550?
Może być inna! 🙂 Napisałam jakiej użyłam ja – na zwykłej pszennej mi zawsze wychodzi 🙂 Może być tortowa, wrocławska, babuni, do ciast. Dowolna, tylko na tych z pełnego przemiału i innych ziaren tej babki nie próbowałam piec. Nie wiem jak zapracuje z drożdżami.
Świetny artykuł. Naprawdę dobrze napisane. Wielu autorom wydaje się, że posiadają rzetelną wiedzę na opisywany temat, ale często tak nie jest. Stąd też moje miłe zaskoczenie. Jestem pod wrażeniem. Będę polecał to miejsce i regularnie tu zaglądał, żeby poczytać nowe rzeczy.
Dziękuję! Ale czy ten komentarz dotyczy na pewno tego przepisu? 🙂