Skip to main content

Czas przygotowania: 45 min

Potrzebujesz: garnek

Porcja dla 8 osób

Pamiętam tatusiowy czerwony barszcz według przepisu mojej babci, ależ on smakował! Właściwie smakuje nadal – bo przygotowuję go na każde Święta, a tak na prawdę kilka razy w ciągu roku, bo u nas potrawy z buraków są po prostu uwielbiane! Jaki jest sekret tego barszczu? Dwie rzeczy: jabłka i zakwas buraczany. Jesteście ciekawi? Zapraszam na przepis!

Składniki na ok 3 l zupy:

  • 6 średnich surowych buraków
  • 4 suszone prawdziwki/borowiki
  • 2 jabłka
  • 4 ząbki czosnku
  • 2,5 litra warzywnego wywaru (ugotuj go z włoszczyzny i cebuli wraz z przyprawami kilka godzin wcześniej).
  • 2 szklanki zakwasu z buraków (można mieć swój własny – przepis tu, ale również kupić – w sklepach dostępnych jest wiele dobrze przyprawionych zakwasów buraczanych)
  • 1 łyżeczka oleju roślinnego
  • przyprawy: pieprz czarny lub zielony w kulkach (7-8 szt.), 2 liście laurowe, 4 kulki ziela angielskiego i sól kłodawska (której użyjemy dopiero na sam koniec)

Przygotowanie:

Grzyby wrzuć do małego garnuszka i gotuj 15 minut. Obrane buraki zetrzyj na tarce o dużych okach i przełóż do dużego wygodnego garnka z gotowym warzywnym wywarem. Dorzuć przyprawy (bez soli), całe obrane ząbki czosnku, wlej oliwę. Zacznij gotować. Dodaj grzyby razem z niewielką ilością wody, w której się gotowały (pół szklanki wystarczy). Jabłka starannie umyj, nie obieraj, pokrój ćwiartki i wyjmij gniazda nasienne. Całość gotuj jeszcze 20–25 minut pod przykryciem. Na koniec przecedź wszystko przez sito, aby barszcz był klarowny. Posmakuj. Na razie nie sól, bowiem sam wywar warzywny był już posolony. Gotowy barszcz ostudź i na koniec dodaj 2 szklanki zakwasu. Wymieszaj i spróbuj. Dopiero teraz posól do smaku, a następnie wstaw na noc do lodówki czekając do następnego dnia do Wigilii, aby barszcz się przegryzł. Kiedy będziesz serwować barszcz pamiętaj by podczas podgrzewania nie dopuścić go do wrzenia (max. 70 st) inaczej zakwas (choć nie straci walorów smakowych) straci większość cennych składników odżywczych. Smacznego!

Bon appetit!

*

Smakowało? Będzie mi miło gdy zostawisz komentarz. A jeśli wstawisz gdzieś zdjęcie z moją zupą oznacz je proszę # lub @bieganizm, abym mogła zobaczyć i podziwiać Twoje dzieło! Dziękuję!

Zapraszam także na mojego Instagrama! i na FB Bieganizm

2 komentarze

Napisz komentarz